Nadszedł czas na podsumowanie
Biologicznej Bzdury Roku 2016 i wybranie zwycięzców – pierwszych trzech miejsc.
W tym wpisie będziecie mogli oddać swój głos. Klikając w każdy punkt
przejdziecie do merytorycznych wyjaśnień poszczególnych bzdur oraz źródeł. Ankieta znajduje się na końcu wpisu.

 

 
 
 
 
 
 
 
 
 

 

 

Chcesz wesprzeć rozwój mojego bloga? Możesz to zrobić zostając jego patronem tutaj

 

Najnowsze wpisy

`

56 komentarzy do “Biologiczna Bzdura Roku 2016 – GŁOSOWANIE

  1. Same perełki, ciężki wybór ale pamiętajcie, że znak krzyża leczy, uzdrawia, zmienia właściwości pewnie wszystkiego i zabija zarazki. Do tego Naukofffcy to udowodnili. Więc nie pozostaje mi nic innego jak oddać głos na nr.4 🙂

    1. ojjj chyba ktoś nie zweryfikował informacji nie ładnie info pochodzi od wschodniego sąsiada i z prawosławnego jakiegoś kongresu (tu nie musze chyba wyjasniach, ze w prawosławiu ideologia jest wykladnia do całej reszty) z katolickim poglądem nie ma to nic wspólnego. polecam mniej walki ideologicznej, a więcej myslenia.

    2. Oj, nie zgodzę się. To jest po prostu bezmyślność (przepisanie ironicznego artykułu jakby był poważny), te autorskie wypowiedzi są jednak dużo większymi bzdurami.

  2. Trochę szkoda, że nie można wybrać chociaż trzech opcji. Z drugiej strony tyle w tych przykładach głupoty, że najchętniej wybrałoby się wszystkie.

  3. Wszystkie wypowiedzi są tak kuriozalne, że zupełnie nie wiem na którą zagłosować i która powinna "wygrać"…

  4. Jak miło, że osoba tworząca ten wykaz podała odnośniki do wypowiedzi. Warto by było podać jakieś linki np. do badań, żeby pokazać dlaczego to bzdura. Fakt, że pewne z tych wypowiedzi, o ile zaistniały, są dziwne, jednak nie można uważać atakować kogoś tylko za to, że ma inne poglądy na świat.

    1. Jasne, każdy ma prawo do poglądów głupich, szkodliwych i niezgodnych z rzeczywistością… No chyba, że wygłaszający je występuje z pozycji autorytetu publicznego. Jak każda osoba, która znalazła się w tym zestawieniu. Atakowanie i piętnowanie jest więc jak najbardziej wskazane.

    2. Ale trzeba takim ludziom mówić, że ich poglądy są niezgodne z prawdą, a z tego powodu również głupie. Niektóre rzeczy, jak nie większość, są takie a nie inne niezależnie od prywatnych poglądów.

  5. Kurcze, bardzo trudny wybór… Najgorsze, kiedy sami adepci nie rozumieją swoich dziedzin, więc stawiałbym na Giertycha lub Chazana.

  6. Wybrałem Nadsyzskownika. Po Frondach i Cejrowskich, czy Korwinach nie spodziewałem się niczego więcej. Być może też któraś z tych perełek ma większą wagę, ale w końcu Nad`Szyszko(dnik) Polski ma jakąś władzę i Jego decyzję będą miały poważne następstwa, z a które zapłacimy już my, a na pewno nasze dzieci.

  7. Ja sie najbardziej uśmiałem dzięki bocianom 😀 Reszta to poprostu głupoty, ale to jest tak głupie że aż śmieszne 😀

  8. Oj, trudny wybór, wszystkie to głupota, ale stawiam na 14 bo ona ma niby tworzyć podstawę programową do edukacji seksualnej, a że takie głupoty będą serwowane najmłodszym to ona jest "najgroźniejsza" społecznie

  9. Co do kilku wypowiedzi to wg mnie są one całkowicie logiczne i prawdziwe. To kontekst w którym zostały użyte może być niewłaściwy.
    np 4
    Giertych – o brakujących ogniwach ewolujci wiemy tylko tyle że są brakujące. – dokładnie to wiemy. Mamy pewne przypuszczenia, wyobrażenia ale żadnych dowodów. Teoria ewolucji ma dowodów ogrom, natomiast o samych brakujących ogniwach nie wiemy nic.

    J.K. Mikke – o dwutlenku węgla. Zdanie całkowicie prawdziwe. Dwutlenek węgla jest "paliwem" roślin. W szklarniach wykładany jest suchy lód aby podnieść stężenie tego gazu, żeby poprawić plony. w historii świata były okresy większego nasycenia węgla w obiegu organizmów żywych. Teraz korzystamy z tego węgla pod postacią paliw kopalnych. CO2 nie jest trucizną jest natomiast gazem cieplarnianym który przyczynia się do wzrostu średniej temperatury na planecie, co ostatecznie doprowadzi do zatopienia wielu obecnie zamieszkanych miejsc.

    Bogdan Chazań – kobiety o lewicowych poglądach mają większe problemy z zajściem w ciąże z powodu nadmiernego dbania o figurę.
    Podejrzewam że wypowiedz ta ma podłoże w praktyce (lekarz ginekolog). I zapewne nie przeprowadzono żadnych badań statystycznych aby tę teorię obalić albo potwierdzić. Jeśli ktoś przeprowadzi takie badanie będziemy wiedzieć czy jest to bzdura.

    Abp. Hozer – Gwałt obniża prawdopodobieństwo zajścia w ciąże. Wiadomo, że przyjemność z aktu seksualnego to prawdopodobieństwo podwyższa (tu badania były wykonywane) więc idąc podobnym tokiem rozumowania można dojść do konkluzji że gwałt je obniża (tu nie polecam przeprowadzania badań). Jednak relatywizowanie gwałtu czy wykorzystywanie takich teorii w walce o zakaz aborcji to chyba działanie poniżej pewnych norm.

    Pani Pawlikowska na temat depresji – nie znamy powodów powstawania depresji. Być może pani podróżnik opowiada na podstawie własnych doświadczeń i obserwacji. Być może podświadomość czy strefa duchowa człowieka (a dokładniej jej zubożenie) ma tu jakiś wpływ.

    1. przeczytałem właśnie artykuł o CO2 i z przykrością stwierdzam, że dopuszczasz się (o ile to ty je pisałeś) podobnych nadużyć i nad interpretacji co pad JKM. Piszesz między innymi że nadmiar CO2 może negatywnie wpływać na wzrost (co jest prawdą) jednak nie wspominasz choćby słowem o tym że wartość CO2 musiałby ponad 2 krotnie przekroczyć dzisiejsze stężenie w powietrzu aby choćby osiągnąć wartość optymalną. Przy dzisiejszym stężeniu ok 400 ppm jesteśmy grupo poniżej optymalnej wartości dla wzrostu roślin czyli ok 900 ppm. Szkodliwe są wartość powyżej 2000 – 4000 ppm.

    2. Misiu

      1) akurat depresja zdarza się częściej osobom bogatym duchowo.
      2) ginekolodzy każą grubym kobietom schudnąć, jeżeli mają problem z ciążą
      3) co do czarnego, to mamy udowodnione tysiące dzieci poczętych z gwałtu przy każdej wojnie, i każdym niewolnictwie.
      I jeszcze jedno. Z własnych obserwacji to można bajać dzieciom na dobranoc a na forum publicznych wymaga się obserwacji statystycznych a jeszcze lepiej eksperymentalnych.

    3. Abp Hozer. Badania niestety byly, i pokazuja odwrotna zaleznosc – gwalt zwieksza szanse zajscia w ciaze.

      Amerykańskie badania Gottchshallów opublikowane w 2003 r. w piśmie "Human Nature" wskazują, że jeśli gwałt dokonany został na kobiecie w wieku reprodukcyjnym, to ryzyko zajścia w ciążę wynosiło 6,42 proc. Badania te przeprowadzono na 405 kobietach zgwałconych głównie pod koniec lat 70. XX wieku, gdy miały między 12 a 45 lat. 26 z tych kobiet zaszło w ciążę. Gdy autorzy uwzględnili to, że część zgwałconych mogła stosować w tym czasie antykoncepcję hormonalną lub miała wkładkę wewnątrzmaciczną, to oszacowali ryzyko zajścia w ciążę po gwałcie na poziomie niemal 8 proc.

      To dużo czy mało? Porównajmy te liczby z prawdopodobieństwem zajścia w ciążę w przypadku jednego stosunku płciowego w seksie partnerskim. Okazuje się, że przy normalnym, regularnym współżyciu bez żadnych zabezpieczeń prawdopodobieństwo zajścia w ciążę w trakcie pojedynczego stosunku płciowego mieści się w przedziale od 2 do 4 proc. Średnio to 3,1 proc.

    4. W części o ciąży linkowałem badania na ten temat. Tutaj wszystko jest jasne, to że coś "na prosty rozum" wydaje się być sensowne, nie oznacza, że takie jest.

    5. czytałem te badania, i niestety wnioski są trochę naciągane, Na ile pozwoliła mi moja znajomość angielskiego doczytałem tam, że badacze sprawdzili odsetek ciąż z gwałtów w porównaniu do wszystkich aktów seksualnych wliczając to seks oralny i analny oraz kończony w sposób wykluczający zajście w ciąże. Co raczej nie daje wiarygodnych porównań. Jeśli są badania stwierdzające (a wg części postujących są) , że odsetek ciąż z gwałtów dopochwowych jest większy od ilości ciąż powstałych w czasie niewymuszonych, dopochwowych kontaktów seksualnych to przyznaję rację. Myliłem się w tej kwestii i ta wypowiedź jest biologiczną bzdurą.

    6. Misiu
      A jeżeli nawet liczba ciąż jest mniejsza o jakieś procenty, to co? – już można sypać takie oberety?
      A najlepiej stwierdzić że gwałt to takie ojtam ojtam.
      Nie mam pod ręką żeby sprawdzić ale dane można myślę znaleźć w ksziążce Robina Bakera "Wojny plemników", jak nie w tekście, to w bibliografi.

    7. misiaczku
      Nie tylko nie próbuję relatywizować gwałtu, nie podoba mi się tez retoryka ABp Hozera. Jeśli jednak głosujemy na biologiczną bzdurę roku to powinna być to bzdura pod względem badań biologicznych a nie ocena czyichś poglądów.

  10. nie czytałem teraz, znam je. Tak jak napisałem w pierwszym zdaniu, cytowane wypowiedzi same w sobie nie zawsze są błędne, jedynie kontekst w którym zostały użyte (jako całość) jest nieprawdziwy.

    1. Hm, no to pierwsza sprawa, że chyba niedokładnie, bo już na początku popełniasz błąd. Brakujące ogniwa odkryto i to naprawdę wiele.

    2. Jeśli brakujących ogniw nie trzeba odkrywać to czemu ciągle się to robi?? Pomimo że ewolucja jest procesem ciągłym to na jakimś okresie czasu zwykliśmy wyodrębniać grupy, gatunki, rodzaje. I tak mamy zegary molekularne które właśnie pozwalają te gatunki wyodrębniać.

    3. Brakujących ogniw szuka się bo:
      – kiedyś to była podstawowa metoda łącząca grupy zwierząt kopalnych i współczesnych, przy braku wiedzy na temat genetyki i wielu sposobów datowania
      – hasło jest medialne i przechodzi z pokolenia na pokolenie niejako bezrefleksyjnie
      – hasło jest proste i nie wymaga tłumaczenia maluczkim zawiłości współczesnej nauki (i oczywiście nie wymaga zrozumienia przez samego posługującego się tym argumentem).
      Fachowiec znalazłby na pewno jeszcze kilka powodów, ja fachowcem nie jestem, ale czytam.

    4. nie chodzi, że odkryto jakieś brakujące ogniwo, ale dlaczego jest ich, jak na lekarstwo, a i te odkryte są dyskusyjne. W paleontologii za to jest sporo historii znalezisk, które trumfalnie ogłaszano brakującym ogniwem, ale później okazywało się, że to jednak pomyłka. Zdarzały się przecież i fałszerstwa, ale paleontolog nie anioł 🙂

  11. jeśli odkryto "brakujące ogniwa" to nie są one "brakującymi" tylko są "ogniwami". Tak jak pisałem, dowodów na teorię ewolucji jest ogrom, co jakiś czas odkrywamy kolejne. Zdanie pana Giertycha semantycznie jest jak najbardziej poprawne. A w jego książce o wyższości teorii kreacjonizmu nad ewolucją na pewno znaleźć można ciekawsze cytaty. Po co używać akurat tego poprawnie sformułowanego

    1. Ale brakujące ogniwo = forma pośrednia. No nie przeczytałeś merytorycznych obaleń bzdur, a się sprzeczasz. Przeczytaj i nie będzie tematu. 😉

    2. jeśli traktujesz brakujące ogniwa jako gatunki pośrednie, To zgadzam się z tobą. Gatunków pośrednich znaleziono wiele. Teoria ewolucji jest potwierdzona wieloma badaniami. Jednak teoria ewolucji posługuje się terminem łańcucha ewolucyjnego a brakujące ogniwa były "formami przejściowymi" czyli gatunkami które zostawiły mało śladów po swojej obecności i nie były znane. Dlatego zostały tak właśnie nazwane – Brakujące ogniwo. Do porozumienia w tej kwestii pewnie nie dojdziemy bo spieramy się i semantykę związku frazeologicznego. Ja obstaje przy stwierdzeniu że brakujące ogniwa to gatunki czekające na odkrycie ty natomiast uznajesz bardziej chwytliwe hasła z serii "kolejne brakujące ogniwo zostało odnalezione" ergo brakujące ogniwo = gatunek pośredni.

    3. Taka jest definicja. Brakujące ogniwo to gatunek pośredni. Pierwotna nazwa ze strony Darwina wynikała stąd, że na ten czas wielu form pośrednich nie odkryto, tyle. My kiedyś też staniemy się brakującym ogniwem.

    4. szukałem, oprócz wikipedii nie znalazłem takiej definicji. Znalazłem definicję ogniwa pośredniego. A i kontekst wypowiedzi pana Giertycha wskazuje że miał on na myśli gatunki które istnieją tylko teoretycznie, ponieważ nie zostały odkryte.

    5. Ogniwo pośrednie i ogniwo brakujące to to samo, tylko z powodów historycznych znaczenie jest mylące. Giertych opisuje to w książce próbującej "obalać" ewolucję i w ten sposób chce dowieść braku form pośrednich.

    6. +ruad111 Giertych twierdzi że ogniwa pośrednie (np. archeopteryx tiktaalik, pikaia i cała ta reszta) nie istnieją. Wystarczy przeczytać wstęp jego książki "Ewolucja, dewolucja, nauka"

    7. Wiem, że p. Giertych tak myśli, skoro napisał książkę o kreacjonizmie. Może moja wypowiedz nie była zbyt jasna. Więc doprecyzuje.
      P. Giertych przeczy teorii ewolucji i nie uznaje czegoś takiego jak ogniwa pośrednie. Jednak w tej konkretnej wypowiedzi mówił o brakujących ogniwach jako nieodkrytych gatunkach które wg niego mogą w ogóle nie istnieć. Zapewne do tej grupy zalicza też gatunki, które potwierdzone są jedynie pośrednio (niekompletne szkielety czy odciski)

  12. Ten uczuć, kiedy nie wiesz na co zagłosować, bo wszystkie wypowiedzi są tak głupie, że ręce, nogi, cycki opadają…

  13. W swoim wyborze wahałem się między 3 a 11, ale ponieważ twierdzenie Giertycha są już od dawna znane, to w końcu Cejrowski zwyciężył z tematem bardziej "na czasie". Na szczególne wyróżnienie zasługuje natomiast nr 4 xD

    W niektórych stwierdzeniach może być ziarnko prawdy np 12 i 14, a jedno, nr 6, jest zasadniczo prawdziwe. Natomiast przytoczonych wypowiedzi o homoseksualizmie nie łączył bym za bardzo z biologią.

    1. No dobra, a budowa mózgu to nie biologia?
      "Podwzgórze jest kluczowe dla kreowania zachowań seksualnych, identyfikacji płciowej oraz orientacji. Ośrodki mózgu wykazujące dymorfizm płciowy często wykazują podobieństwa u mężczyzn homoseksualnych i kobiet. Potwierdza to hipotezę Dornera, która zakłada, że homoseksualiści mają podwzgórze
      zbudowane podobnie jak kobiety.
      Ośrodki SDN-POA, SCN wydają się być związane z orientacją płciową, natomiast ośrodkiSDN-POA oraz BNST z identyfikacją płciową.
      Wskazuje to na biologiczne podłoże homoseksualizmu i transseksualizmu.
      Rafał P. Piprek
      Zakład Anatomii Porównawczej
      Instytut Zoologii
      Uniwersytet Jagielloński
      Gronostajowa 9, 30-387 Kraków
      E-mail: rafal.piprek@uj.edu.pl

  14. Proszę udowodnić, że to co powiedział JKM w punkcie 6 to nieprawda? Czy CO2 to trucizna? Bez tego związku chemicznego nie powstałoby życie, a tu używa się tego jako argumentu jako głupoty bo powiedział to JKM.

  15. Większość wypowiedzi zasługuje na ten tytuł. Ciekawe jak prof. B. Chazan doszedł do swoich wniosków? Robił badania na ten temat, czy tylko wypytuje pacjentki o poglądy polityczne? Czy o wyznanie też je pyta? Jak się to ma do etyki lekarskiej? Zwycięzcą dla mnie jest jednak wypowiedź lekarza, Doktora Nauk Medycznych Kosiniaka-Kamysza – nr 1. Wykształcenie medyczne powinno go jednak zobowiązywać do jakiejś wiedzy o GMO. Inny "autorytet" biologiczny Kukiz zna się na GMO jak świnia na gwiazdach, ale żeby doktor medycyny takie bzdury opowiadał, to wstyd.

  16. Generalnie wygrywa dla mnie numer 4, ale zagłosowałam na 14, bo biorę też pod uwagę autorów wypowiedzi. Osoby z władzą i/lub wykształceniem dostały ode mnie dużo punktów karnych, bo że jakaś Maciąg czy Pawlikowska gadają od rzeczy to po prostu norma.

  17. Szczerze? z większością tych "perełek" zgadzam się. I co?
    Co jest biologiczną bzdurą? Pogląd? Opnia nt moralności lub moralności?
    Biologiczna bzdura to dla mnie na przykład stwierdzenie, że niektórym rybom chciało się kiedyś wyjść na ląd i zostały potem ssakami. A przekonuje mnie tylko trochę odpowiedź, dlaczego to zrobiły: bo miały lepsze widoki 🙂

    KOmar

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *