Na początku tego roku publicysta i poeta, Jaś Kapela, napisał w Gazecie Wyborczej artykuł o diecie wegetariańskiej psów i wilków. Przekonywał w nim, że żywią się one głównie roślinnie. Otrzymał za to nominację do Biologicznej Bzdury Roku 2021.
Jaś Kapela i wilki
W rzeczywistości wilki są zwierzętami typowo mięsożernymi. Ich dieta składa się niemal wyłącznie z tkanek zwierzęcych. Z trawieniem tkanek roślinnych lepiej od wilków radzą sobie psy. Podczas swej krótkiej ewolucji u boku człowieka wykształciły mechanizmy ułatwiające rozkładanie skrobi. Dzięki temu pomimo swej mięsożerności są w stanie odżywiać się także roślinami.
Jaś Kapela na dowód swoich twierdzeń przytoczył pracę naukową dotyczącą wilków z Parku Narodowego Yellowstone. Jego zdaniem napisano w niej, że odchody tych zwierząt składają się w 74% z resztek roślinnych. Tymczasem w badaniu podano inaczej: że w 74% odchodów znaleziono jakieś szczątki roślinne. Nie jest to zaskakujące ani nie świadczy o roślinożerności wilków. Odżywiając się swoimi ofiarami, spożywają też treść z ich przewodów pokarmowych. Dlatego w ich ekskrementach mogą być pozostałości zieleniny, owoców itp.
„Wilki są drapieżnikami i podstawę ich diety stanowią zwierzęta kopytne. Oczywiście mogą zjadać pokarm roślinny, np. trawę lub jagody, co zostało udokumentowane w Parku Narodowym Voyagers. Jednak nie czyni to ich roślinożernymi” – mówi zoolożka i badaczka wilków w terenie, Andżelika Haidt. I dodaje, że podobnie „okazjonalne zjadanie kości przez np. żyrafy nie czyni ich mięsożernymi”.
Ideologizowanie spożywania mięsa przez wszystkożernego człowieka (Homo sapiens) czy tym bardziej typowo mięsożerne czworonogi, jest zgubna. Jedzenie zwierząt ma duże znaczenie odżywcze, a w odniesieniu do ludzi także kulturowe. „Należy pamiętać, że drapieżnictwo pełni niezwykle ważną funkcję w przyrodzie, choć może wydawać się okrutne” – podsumowuje Andżelika Haidt.
Biologiczna Bzdura Roku 2021
Biologiczna Bzdura Roku polega na wybraniu wypowiedzi z niezgodnymi z prawdą lub zmanipulowanymi twierdzeniami i poglądami. Muszą one dotyczyć nauk przyrodniczych: od biofizyki, przez chemię, biologię, medycynę, po psychologię. Pod koniec roku prezentuję oficjalne nominacje. Następnie otwieram głosowanie, a w pierwszej połowie stycznia – ogłaszam wyniki. Zwycięzca otrzymuje wirtualną statuetkę Alternatywnej Zięby.
Biologiczna Bzdura Roku ma za zadanie popularyzowanie nauki oraz upowszechnienie pronaukowej narracji w dyskursie publicznym. Jej celem nie jest natomiast obrażanie, szydzenie ani wyśmiewanie osób nominowanych – do czego silnie zniechęcam.
Pytałem już na wykopie, nie dostałem odpowiedzi – kto oficjalnie nominuje? Bo mam znakomitą kandydatkę, prof. Annę Piekarską, członka Rady Medycznej, która nie odróżnia zachorowania od zakażenia i nie ma zielonego pojęcia o odporności osobniczej:
Każdy zachoruje. Każdy niezaszczepiony zachoruje – powiedziała w TVN24 profesor.
https://www.rp.pl/ochrona-zdrowia/art19043451-czlonek-rady-medycznej-kazdy-niezaszczepiony-zachoruje-na-covid-19
I niewątpliwie wypowiedziana przez nią bzdura robi większy mętlik w głowach, niż jakichś tam celebrytów, znanych z tego, że są znani…
Co to jest „zoolożka” ???
W słowniku języka polskiego takie słowo nie występuje
Pewnie neologizmem
Jest to żeńska forma wyrazu „zoolog”. Analogicznie do katecheta – katechetka. Słownik języka polskiego najwyraźniej ma poważne braki.
Slownik jezyka Polskiego nie ma brakow. Feminatywy, niektorych zawodow nie istnieja i istniec nie beda. Ogolnie gryzie to w oczy i boli mozg normalnego odbiorce oraz nie ma przelozenia w innych jezykach obcych, a szczegolnie w lacinie. Takie slowa moga trafic do co najwyzej slangu. Jest cos takiego jak Pani zoolog, Pani psycholog, Pani mechanik.
„nie istnieja i istniec nie beda”
A to ciekawe. Jakie jest źródło tej wiedzy? Język jest tworzony przez ludzi wg potrzeb, zmian społecznych, rozwoju techniki itd. Czy istnieje jakieś boskie 10 przykazań co do języka polskiego, które nie jest mi znane?
Czyli tokarka to żeńska odmiana tokarza, a szlifierka to żeńska odmiana szlifierza
Jaś chce chyba nominacji 🙂
Chyba ktoś powinien cię nominowac do filologicznej bzdury roku!
Moim zdaniem pytanie to zawiera w sobie pewnego rodzaju nacechowanie negatywne, dyskredytujące używanie rodzajów żeńskich w niektórych zawodach. W debacie publicznej o charakterze naukowym, powinniśmy tym bardziej być powściągliwi i rzetelni w swoich wypowiedziach moim zdaniem. Polityka przynosi bardzo źly przykład tego jak dyskutować.
Ponadto wydaje mi się że pytanie powinno być sformułowane „kim jest zoolożka”.
Wszystko się zmienia, rozwija, ewoluuje. Podobnie jest z językiem. To tylko kwestia czasu, kiedy formy żeńskie zawodów już na dobre zagoszczą w naszym języku. I nie będzie to nikogo dziwić.
Pozdrawiam.
Jaś kapela sam w sobie jest biologiczna bzdura.
Czego się spodziewać po ludziach, którzy żyją w internecie, wiedzę czerpią z internetu, otaczają się tak samo ograniczonymi ludźmi jak oni… Wilka i psa to ten koło widział tylko w internecie stawiam… Może w TV jak przypadkiem przechodząc między kompem a wc odwrócił się w stronę telewizora, i w sumie i tak dobrze, że nie trafił na reklamę „goodWalley” bo jeszcze by twierdził, że wilki gadają ludzkim głosem…
„e k s k r e m e n t a c h” . Aspirujący portal powinien dbać o szczegóły
Jaki to jest Poeta ????? Przestańcie ludzie się wygłupiać…
Jaś Kapela – nic dodać nic ująć
Proponuję zgłosić Izajasza (Ś.P.).
Człowiek ów podaje i objawia od Boga, że w czasach Mesjańskiego Pokoju nawet lew ma jeść słomę jak wół itd…
Ponadto zgłaszam Pandy, które jako niedźwiedzie ewoluują do zwierząt roślinożernych, a przecież zgodnie z wiedzą biologiczną niedźwiedzie są głównie mięsożerne…
Może po prostu chodzi o to, że z początków stworzenia wszyscy jesteśmy roślinożerni, nawet wilki.
Wówczas ogród Eden ma sens, ksywa Zbawiciela ma sens, nawrócenie ma sens i wszystkie przymierza z Bogiem mają sens, ciało i krew zastąpione chlebem i winem też 🙂
Proponuję przestać oskarżać jak zaskrońce, a raczej usprawiedliwiać jak Baranek.
Kto ma rozum, niech czyta ze zrozumieniem.
Pozdrawiam.
Przecież Jaś chciał tylko zwrócić na siebie uwagę Małgosi.
Jak zje ujaranego typa to napewno…
Oj Jaś kapela